Garść informacji na temat praw dziecka
Janusza Korczaka zna większość nauczycieli, jeśli nie wszyscy. Polski prekursor praw dzieci wskazywał drogę nauczycielom do porozumienia z wychowankami. Po dziś dzień szkoła boryka się z problemem zachowania praw dziecka w codziennych rytuałach.
Lekcje mają określony wymiar, są planowane i wymuszają odpowiednie zachowanie się dzieci. Jednak tematyka praw dziecka jest związana z dużo bardziej problematycznymi sytuacjami w rzeczywistości szkolnej. Konwencja o prawach dziecka istnieje od roku 1990 na świecie, a w Polsce od 1991 roku. Prawa dziecka są więc ujęte w treści związane z bezpieczeństwem od wielu już lat, a nadal problem jest ważny i mało badany. Za sprawą tych prawniczych zapisów dziecko stało się podmiotem edukacji, działań dorosłych i przestało być przedmiotem licznych problemów ludzkości.
Jak włączyć dziecko do świata dorosłych? Takie pytanie obowiązywała w szkołach od 1991 roku. Tylko uczestnictwo dziecka w życiu dorosłych umożliwia zachowanie praw dziecka. Dziecko musi się zaangażować żeby mogło wykazać swoje prawa.
Dorosły musi dziecku umożliwić miejsce w społeczeństwie, by mogło nie tylko mieć prawa ale też trwale zamieszkiwać w świecie dorosłych. Świat ten musi stać się światem dziecka i dorosłego.